Skutki awarii nareszcie naprawiłem…
Nie było łatwo, serwer po prostu przestał dogadywać się z czymś z czym wcześniej radził sobie bardzo dobrze, potem jak jedna rzecz działała, to następna padała… Po prawie 20h udało się wreszcie sytuację opanować i wprowadzając małe rozbicie skryptu na mniejsze samodzielne i niezależne części wszystko znów działa. Mogę się teraz zabrać za następne rzeczy.
Najnowsze komentarze