Dbając o wizerunek naszego miasta chcę zwrócić Państwa uwagę na wygląd ulicy Armii Polskiej. Ktoś niefortunnie przeniósł kontener na śmieci należący do domu przy ulicy Klasztornej 1/2 naprzeciwko sklepu Morska Fala, tworząc skwerek zieleni przy Bibliotece Miejskiej. Codzienny widok porozrzucanych śmieci odstrasza mieszkańców, a przyciąga koty, psy i ptactwo. Na ławeczkach przy bibliotece nie widać miłośników literatury, lecz ludzi spożywających napoje wysoko procentowe. Co mają o tym miejscu pomyśleć turyści o ile zechcą do nas jeszcze przyjechać?
Problem ten istnieje już od dawna, śmieci leżą poza koszem sześć dni w tygodniu, czysto jest tylko na chwilę po wywiezieniu nieczystości przez odpowiednie służby.
Ponadto w opisywanym miejscu kierowcy samochodów osobowych i ciężarowych skracając sobie drogę bądź parkując w miejscach do tego nie przystosowanych, rozjeżdżają trawnik, niszcząc w ten sposób istniejący ciąg komunikacji pieszej. Uległ także zniszczeniu krawężnik oddzielający chodnik od zieleni.
Ten kto nic nie robi, wiadomo, nie popełnia błędów. Jednak ze złych decyzji należy wyciągać odpowiednie wnioski, a błędy naprawiać.
W załączeniu fotografie mówiące same za siebie.
Zatroskana o dobro miasta, B.W.
Najnowsze komentarze